"Klan": Kuba Świderski podbija serca widzów
Jakub Świderski znany jest widzom głównie dzięki roli Norberta, w którego wciela się na planie serialu „Klan”. Dzięki grze w telenoweli zdobył popularność i dziś jest jednym z najlepiej zapowiadających się młodych aktorów.
Zawrotna kariera Jakuba Świderskiego
Jakub Świderski znany jest widzom głównie dzięki roli Norberta, w którego wciela się na planie serialu *"Klan". Dzięki grze w telenoweli zdobył popularność i dziś jest jednym z najlepiej zapowiadających się młodych aktorów. Kuba ma za sobą występy gościnne w cieszących się wysoką oglądalnością produkcjach, takich jak: "Pierwsza Miłość", "Dwie strony medalu", czy "Na dobre i na złe". Ostatnio otrzymał nawet rolę w filmie Andrzeja Wajdy „Wałęsa” – zagra w nim Ludwika Prądzyńskiego, jednego z inicjatorów strajku w 1980 roku. W czerwcowych odcinkach "Klanu" bohater Świderskiego próbował popełnić
samobójstwo. Czy związek Norberta i Oli (Kaja Paschalska) przetrwa?*
Zawrotna kariera Jakuba Świderskiego
W wywiadzie dla "Świata Seriali" Kuba wyznaje, że rola w „Klanie” dała mu duże możliwości. Dla początkującego aktora praca na planie serialu to idealne przygotowanie do podejmowania kolejnych wyzwań. Wcielając się w Norberta, Świderski zdobył potrzebne doświadczenie.
W ostatnich odcinkach losy granej przez niego postaci skomplikowały się. Nawrót choroby psychicznej popchnął Norberta do podjęcia tragicznej decyzji. Chłopak próbował odebrać sobie życie.
Jakub Świderski stwierdza, że odegranie roli samobójcy było bardzo trudne. Przed przyjściem na plan zastanawiał się, czy podoła temu zadaniu. Z drugiej strony, wspomina ten epizod jako bardzo ekscytujące doświadczenie aktorskie.
Aktor nie zdradził dziennikarzom, jak potoczą się losy Norberta i Oli. Kuba liczy na to, że będą jeszcze szczęśliwi.
Zawrotna kariera Jakuba Świderskiego
Każda rola jest dla niego kolejną przygodą. Ma na swoim koncie dwa gościnne występy w serialu „Pierwsza miłość”. Najpierw zagrał Staśka, kolegę z klasy Mariusza Krzyżanowskiego i Klaudii Poraj. Następnie wcielił się w Wacława Sarapa - kelnera w pizzerii sieci "Bogren", w której pracę podjął Jan Radosz.
Dodatkowo pojawił się w serialu „Na dobre i na złe”, gdzie zagrał chorego Łukasza, a w 50. odcinku „Hotelu 52” wcielił się w barmana Jacka. Przez pewien czas jako Szymek należał do obsady aktorskiej serialu „Przepis na życie”.
Zawrotna kariera w produkcjach serialowych to jednak nie wszystko, na co go stać.
Zawrotna kariera Jakuba Świderskiego
W nowym filmie Andrzeja Wajdy – „Wałęsa”, Kuba Świderski wcieli się w postać Ludwika Prądzyńskiego – jednego z inicjatorów strajku w 1980 roku.
W wywiadach Kuba z entuzjazmem mówił o swojej nowej roli.
- Czuję się dumny, że mogę uczestniczyć w tworzeniu historycznego dzieła o polskiej drodze do wolności – wyznaje w wywiadzie dla „Świata Seriali”.
Chociaż dla młodego aktora praca z profesjonalistami była źródłem stresu, Kuba dobrze wspomina zdjęcia do filmu. Cieszy się, że miał okazję pracować na planie z największymi gwiazdami polskiego kina. Czy sprosta oczekiwaniom widzów?
Premiera filmu planowana jest na styczeń 2013 roku.