Nie ma z nią kontaktu?
Serialowy Lubicz zapewnił, że jest gotowy wesprzeć koleżankę z planu.
- Na pewno byłaby wskazane pomóc Agnieszce. Niestety uważam, że taka jednorazowa pomoc pieniężna za bardzo by się nie zdała, bo ona jednak - z tego co wiem - potrzebuje fachowej opieki. Jakby taka akcja powstała, to ja się oczywiście chętnie dołączę - wyznał na łamach "Faktu".
Pojawił się jednak poważny problem - okazuje się, że kontakt z Kotulanką jest obecnie bardzo utrudniony.