Odwróciła się od przyjaciół
Gdy tylko wyszło na jaw, że Agnieszka Kotulanka boryka się z poważnymi osobistymi problemami, rodzina i najbliżsi współpracownicy aktorki ruszyli jej z pomocą. Niestety, gwiazda "Klanu" nieustannie odrzucała ich wsparcie - nawet Tomasza Stockingera, z którym przez kilkanaście lat grała w telenoweli TVP.
- Przez te siedemnaście lat nie udało nam się nawiązać przyjacielskich stosunków. (...) Niestety, nie mam do niej telefonu i nie mam nawet okazji, by zapytać, co się z nią dzieje. Nie mam pojęcia, jak ona się teraz czuje. Zresztą, nie jestem w tym wyjątkiem - wyznał serialowy doktor Lubicz na łamach "Faktu".