"Klan": Agnieszka Kotulanka wróci do serialu jako siostra bliźniaczka Krystyny Lubicz?
Agnieszka Kotulanka wychodzi na prostą. Gwiazda czuje się coraz lepiej i coraz korzystniej też wygląda. Do tego stopnia, że mówi się o możliwości jej powrotu do pracy w serialu.
Powróci na mały ekran?
Widzowie pokochali Krystynę Lubicz
Agnieszka Kotulanka wcielała się w postać Krystyny Lubicz przez 16 lat. Jako lubiana, odnosząca sukcesy wykładowczyni, a przede wszystkim kochająca żona Pawła i matka Oli i Agnieszki cieszyła się przez cały ten okres dużą sympatią widzów.
Gdy jednak z aktorką zaczęło się dziać źle i pojawiły się problemy na planie, producenci robili co mogli, by ograniczyć jej istnienie na ekranie, ale zatrzymać ją w serialu. Stąd wzięły się długie wyjazdy, a później leczenie tajemniczej choroby bohaterki. W końcu jednak miarka się przebrała i aktorka musiała pożegnać się z produkcją.
- Nie mogliśmy dłużej czekać... Jest to decyzja, która nie przyszła nam łatwo - pisał w oficjalnym oświadczeniu Paweł Karpiński.
Problemy zaczęły narastać...
Gdy w 2013 roku zaczęto mówić o zaniedbywaniu przez aktorkę obowiązków zawodowych tak na planie, jak i w teatrze, szybko zaczęto szukać przyczyny. Okazało się, że jest to spowodowane nadużywaniem przez nią alkoholu. Wiadomość pociągnęła za sobą poważne konsekwencje.
Kotulanka straciła pracę. Dodatkowo mówiło się w kuluarach o tym, że przez uzależnienie popadła w długi. Aktorka podupadła na zdrowiu i odcięła się od środowiska. Wyjść z kłopotów i powrócić do normalnego życia pomogła jej córka.
Aktorka wraca do formy
Jak widać skutecznie, bo artystkę można było ostatnio zobaczyć w dużo lepszej formie, z pogodną twarzą i nową fryzurą. Wszystko wskazuje więc na to, że zaczęła znów dbać o siebie i chce wrócić do aktywności zawodowej. W tym dążeniu wspierają ją szczególnie koledzy z branży.
- Z tego, co wiem, to rzeczywiście było z nią źle. Obserwuję przyjaciół i wiem, że uzależnienia są rzeczą straszną, a wychodzenie z nich bardzo trudne. Nasze środowisko bardzo ją wspiera psychicznie - mówi "Super Expressowi" Laura Łącz.
- Widziałam mnóstwo komentarzy ludzi, którzy bardzo jej sprzyjają i trzymają za nią kciuki. Jest lubiana. To powinno ją mobilizować! Cudownie, że wraca do formy. Ja dalej trzymam za nią kciuki! – dodaje gwiazda "Klanu".
Będzie siostrą bliźniaczką Krystyny?
Jak informuje "Super Express", dobre wiadomości dotarły do producentów "Klanu", a ci zastanawiają się, czy i w jakim charakterze Agnieszka Kotulanka mogłaby wrócić na plan serialu.
- Mówiło się, o tym, że Agnieszka może zacząć grać w "Klanie" w scenkach retrospekcyjnych, czyli główni bohaterowie przypominaliby sobie jakieś zdarzenia z Krystyną Lubicz. Ktoś nawet wspominał o "brazylijskim" rozwiązaniu, czyli pojawieniu się nieznanej siostry bohaterki. Ale warunek, jest wiadomo, jeden... – mówi informator tabloidu.
Przypomnijmy, że reżyser, Paweł Karpiński zapewniał, że przyjmie aktorkę znów do produkcji, o ile upora się ze swoim uzależnieniem.
Wygląda na to, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Czy aktorka będzie na siłach, by stanąć znów przed kamerami? Trzymamy kciuki!