"Klan": Agnieszka Kaczorowska nie ma kompleksów!
W programie "Pytanie na śniadanie" aktorka bez skrępowania odkryła brzuch. Mimo że nie ma figury modelki, nie przeszkodziło jej to paradować z podniesioną bluzką. Wydawałoby się, że to nic takiego. Jednak dla niej to kolejny wielki krok!
Nie wstydzi się odkryć coraz więcej ciała
Chociaż wszyscy identyfikują ją z nieśmiałą i grzeczną Bożenką, ona chce się odciąć od wizerunku serialowej bohaterki. *Agnieszka Kaczorowska coraz pewniej poczyna sobie w show-biznesie. Nie tylko gra w "Klanie", ale zobaczyć ją też można w innych telewizyjnych programach. Na tym jednak nie koniec! Regularnie gości bowiem na warszawskich salonach. Okazuje się, że aktorka nie chce być dłużej grzeczną dziewczynką! Ostatnio wyznała nawet, że być może pojawi się nago w jednym z magazynów dla panów. Jest tylko jeden warunek. - Wzięłabym udział w rozbieranej sesji, ale wolałabym wystąpić jako ja, Agnieszka Kaczorowska. Teraz sesja kojarzona byłaby z Bożenką z "Klanu". W oczekiwaniu na wartą uwagi propozycję, ekranowa córka Grażynki i
Rysia dała przedsmak tego, co zaprezentuje podczas odważnej sesji. W programie "Pytanie na śniadanie" bez skrępowania odkryła brzuch. Mimo że nie ma figury modelki, nie przeszkodziło jej to paradować z podniesioną bluzką. Wydawałoby się, że to nic takiego. Jednak dla niej to kolejny wielki krok! KJ*
Czuje się dobrze z tym, jak wygląda
Wraz z dwiema koleżankami po fachu, Aleksandrą Mikołajczyk i Anną Matysiak, Kaczorowska postanowiła sprawić sobie jeansy szyte na miarę. Swoje zmagania całą trójka zaprezentowała na ekranie w porannym show TVP.
Dla dziewczyn o kobiecych kształtach, takich jak Agnieszka, kupno spodni stanowi spore wyzwanie. Trudno bowiem dobrać odpowiedni krój, który pasowałby idealnie do ich figury.
Już nie czuje się skrępowana
- To, co jest dobre w biodrach, nie wchodzi w udach. Co wchodzi w udach, na biodrach spada - żaliła się gwiazda "Klanu".
Odkąd kontuzja przerwała jej karierę taneczną, aktorce przybyło kilka zbędnych kilogramów. Ciało Kaczorowskiej odbiega od promowanych przez media kanonów. Ona jednak zaakceptowała to, jak wygląda.
Uśmiech nie schodzi z jej twarzy
Serialowa Bożenka nie ukrywa, że na początku zmiany zachodzące w jej ciele były dla niej problemem. Na szczęście szybko się to zmieniło.
- Gdy tańczyłam, nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak wyglądam. Gdy przestałam, zaczęły się pojawiać krągłości, kobiece kształty. Musiałam się nauczyć to akceptować - zapewniała w jednym z wywiadów.
Daje przykład innym
Mimo że jeszcze do niedawna nie odważyłaby się pokazać na wizji w podkreślającym sylwetkę ubraniu, teraz nie ma z tym problemu. Workowate stylizacje odeszły w zapomnienie.
W programie "Pytanie na śniadanie" aktorka bez skrępowania paradowała w podwiniętym t-shircie. Widzowie mogli zobaczyć niczym nie zakryty brzuch gwiazdy w całej okazałości.
Wie, czego chce
By czuć się swobodnie Kaczorowska wybrała ostatecznie spodnie, które zakrywają niedoskonałości i podkreślają kobiece kształty.
- Zdecydowałam się na spodnie z wysokim stanem i prostymi nogawkami. Wykonane z materiału o niezwykłej fakturze.