Kendall Jenner świętowała 21. urodziny
Kendall Jenner miała ostatnio duży powód do świętowania. Modelka skończyła 21 lat i wyprawiła z tej okazji huczną imprezę. Zaprosiła na nią zaprzyjaźnionych celebrytów, ale nie pozostawiła wątpliwości, która z gwiazd miała prawo tego wieczora świecić najjaśniej.
Należąca do klanu Kardashianów Jenner podzieliła swoją imprezę na etapy. Na jednej z części pojawiła się w pokrytej lśniącymi drobinkami mini sukience. Wzrok przyciągało tu wszystko – głęboki dekolt, długość kreacji i seksowne wycięcie na plecach. W takim stroju można wyglądać tylko apetycznie. Jenner jednak, mimo że skupiała na sobie wzrok, podkreśliła tylko, jak przeraźliwie jest chuda.
Wybierając drugą stylizację, postawiła bardziej na ekstrawagancję. Imitujący skórę węża czarny kombinezon przylegał mocno do ciała, a przezroczyste nogawki podkreśliły body stanowiące górę kostiumu. Całości dopełnił sznurowany dekolt. Strój może i był krzykliwy, ale czy w dobrym guście?
Obie kreacje połączyły futrzane szale, do których Jenner ma najwidoczniej słabość i dzięki którym czuła się jak największa gwiazda. A wam, jak się podoba? Zobaczcie wszystkie zdjęcia!
Zobacz także: Kim Kardashian w gorsecie i getrach