Julia Roberts nie jest już Wenus
Czy udział w reklamie to odcinanie kuponów od popularności i pogodzenie się z upływającym czasem? Nic z tych rzeczy!
Co się z nią stanie?
Został jej już tylko ładny uśmiech?
W reklamie, którą możecie zobaczyć w sieci, Julia Roberts pozuje malarzowi, próbującemu uwiecznić ją na modłę słynnego XV-wiecznego dzieła.
Problem w tym, że aktorka nie rozumie ani słowa z włoskich instrukcji udzielanych przez mistrza.
** [
10 WSTYDLIWYCH PRZYJEMNOŚCI, KTÓRE KOCHAMY ]( http://film.wp.pl/10-wstydliwych-przyjemnosci-6025278032835713g )** [
TAK WYGLĄDA RODZEŃSTWO WIELKICH GWIAZD ]( http://film.wp.pl/supergwiazdy-i-ich-rodzenstwo-6025277585678977g )**
Pora na emeryturę?
Udział w reklamach to wśród gwiazd żadna nowość- swojego wizerunku użyczali m.in. Arnold Schwarzenegger czy Quentin Tarantino.
Czyżby przed "pretty woman" pojawiło się widmo wcześniejszej emerytury?
** [
10 WSTYDLIWYCH PRZYJEMNOŚCI, KTÓRE KOCHAMY ]( http://film.wp.pl/10-wstydliwych-przyjemnosci-6025278032835713g )** [
TAK WYGLĄDA RODZEŃSTWO WIELKICH GWIAZD ]( http://film.wp.pl/supergwiazdy-i-ich-rodzenstwo-6025277585678977g )**
Spróbuje czegoś nowego
Nic bardziej mylnego. Roberts nie boi się postępującego czasu i idzie z prądem. Być może już w przyszłym roku pokaże się z zupełnie innej strony. Zachodnie media podają, że aktorka ma realna szansę wystąpić w najnowszym projekcie twórcy „Celi”.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że produkcja ma zostać zrealizowana w 3D. Producentem będzie Brett Ratner, a scenariuszem zajmie się Melisa Wallach.
Reżyser zapowiada, że jego wizja będzie daleko odbiegać od tradycyjnych ekranizacji popularnej bajki Braci Grimm.