Jarosław Kuźniar odszedł z TVN24, bo musiał. Tak nowe władze TVN przygotowują się na rządy PiS

None

Jarosław Kuźniar odszedł z TVN24, bo musiał. Tak nowe władze TVN przygotowują się na rządy PiS
Źródło zdjęć: © AKPA

/ 5Jakie były prawdziwe powody odejścia Kuźniara z TVN24?

Obraz
© AKPA

Nie milkną echa rozstania Jarosława Kuźniara z informacyjnym kanałem TVN24. Dotychczasowy gospodarz programu "Wstajesz i wiesz" już niebawem zamieni się miejscami z Robertem Kantereitem z "Dzień dobry TVN" i poprowadzi śniadaniowy magazyn TVN w towarzystwie Anny Kalczyńskiej.

Choć władze TVN starają się przedstawić tę zamianę miejsc jako "wyjście naprzeciw ambicjom dziennikarzy", niewielu w to wierzy, zwłaszcza w przypadku Kuźniara. Rzeczywiście trudno przyjąć, że zafascynowany polityką dziennikarz marzył o pracy w formacie śniadaniowym. I choć on sam tłumaczył ten wewnętrzny transfer swoją nową działalnością biznesową, tygodnik "Polityka" rzuca nowe światło na tę sprawę.

Według informacji gazety, zsyłka Kuźniara to celowe działanie nowych władz TVN i cena jaką Kuźniar zapłacił za nieskrywanie na ekranie politycznych poglądów.

Zobacz, co dziennikarz mówi internautom.

KM

/ 5Jakie były prawdziwe powody odejścia Kuźniara z TVN24?

Obraz
© Instagram

Debiut Jarosława Kuźniara w "Dzień dobry TVN" już w najbliższy poniedziałek 7 września. Trwają przygotowania nowej czołówki programu z udziałem dziennikarza, czym pochwaliła się na Instagramie jego nowa telewizyjna partnerka, Anna Kalczyńska. Niewielu jednak daje wiarę w zapewnienia stacji i uśmiech Kuźniara prezentowany na zdjęciach zamieszczanych w sieci. Tym bardziej, że jak pamiętamy, Jarosław Kuźniar ma już w swoim dorobku występy na głównej antenie TVN w rozrywkowym formacie "X Factor". Dziennikarz był prowadzącym pierwszych dwóch polskich edycji, jednocześnie pojawiając się w porankach TVN24. W 2012 roku rozstał się z muzycznym show, tłumacząc to koniecznością opowiedzenia się po jednej ze stron.

- W przyszłym roku mija dwadzieścia lat mojej pracy zawodowej i myślę, że to jest taki moment, że człowiek musi się zdecydować, w którą stronę idzie - mówił wtedy Kuźniar, swoją decyzją wyraźnie opowiadając się po stronie publicystyki.

Dlaczego teraz znów miałby się rozstać z tą dziedziną, przechodząc do telewizji śniadaniowej? Zdaniem dziennikarzy "Polityki", nie była to do końca jego decyzja.

/ 5Wysoka cena za brak obiektywizmu

Obraz
© AKPA

Jak czytamy w najnowszym wydaniu tygodnika, w materiale "PiSożerca na śniadanie", nowy właściciel TVN, amerykańska spółka Scripps Networks Interactive, celowo odsunęła Kuźniara od informacyjnego kanału, przygotowując się na zmianę władzy w Polsce jesienią. Jak czytamy w "Polityce":

"Poglądy Kuźniara po powrocie PiS do władzy mogłyby być dla stacji niewygodne, W programie śniadaniowym będzie miał zdecydowanie mniej okazji do rozmów o polityce...".

Wygląda więc na to, że władze TVN przerzucając Kuźniara do śniadaniówki, starają się w ten sposób pozbyć zbędnego ciężaru. On sam wciąż zapewnia jednak, że przejście do "Dzień dobry TVN" było wynikiem jego działalności biznesowej.

/ 5Odejście Kuźniara - pierwszy sukces PiS?

Obraz
© AKPA

- Przez pół roku udawało mi się rozwijać moją pasję, biuro podróży, bez szkody dla nikogo, aż zostałem postawiony przed wyborem: albo dziennikarstwo informacyjne, albo własny biznes. Szefowie uznali, że mógłby się pojawić konflikt interesów. Postawiłem więc na własną ścieżką- wyjaśniał Kuźniar.

Konflikt interesów rzeczywiście mógłby się pojawić, jeśli zgodnie z sondażami, PiS po październikowych wyborach parlamentarnych przejmie władzę. Politycy ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego nigdy nie kryli swojej niechęci wobec TVN. Jak informuje "Polityka", kiedy stacja przeszła w ręce amerykańskich właścicieli, przedstawiciele PiS poinformowali ich o "antydemokratycznym przekazie" stacji i "agresywnej wymowie propagandowej" w specjalnym liście, którego sygnatariuszami byli m.in. prof. Piotr Gliński i Krzysztof Czabański.

/ 5Idzie nowe, czyli wielkie porządki w TVN

Obraz
© AKPA

Zdaniem informatora tygodnika, dziennikarza związanego do niedawna z TVN, stacja powoli zmienia swoją polityczną orientację.

- Nagle w stacji ujawniło się wielu zwolenników PiS. Nie ma Durczoka, Kuźniar odchodzi. Szefowie stacji to są inteligentni ludzie i wiedzą co nieco o Amerykanach- czytamy w "Polityce".

Czy po Jarosławie Kuźniarze będą następni? Czas pokaże.

KM

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta