O uchodźcach
Wojewódzki chciał wiedzieć, co 64-letnia aktorka myśli o obecnej sytuacji politycznej, odnosząc się oczywiście do jej aktywności w mediach społecznościowych i głośnym sprzeciwie wobec PiS-u.
Myślę, że sprawa jest dużo bardziej poważna. Obywatelskim obowiązkiem jest reagować. Obywatelskim obowiązkiem jest mówić, że coś według nas nie powinno być tak - tłumaczyła. Zapytana, czy Polska powinna pomagać migrantom, stwierdziła: Myślę, że będzie nam potrzeba coraz więcej uchodźców, którzy będą z nami pracować, będą tu z nami żyć i tworzyć ten świat, ten świat różnorodny, więc ta izolacja jest nam niepotrzebna.
Dowodem tolerancji Jandy w jej własnych oczach ma być... zatrudnienie do jednego ze swoich spektakli Bilguuna Ariunbaatara, pochodzącego z Mongolii celebrytę, który od ćwierć wieku mieszka w Polsce i nijak nie spełnia kryteriów uchodźcy uciekającego przed wojną domową.
Ostatnio szukałam aktorów do zagrania nie-Polaków i znalazłam - pochwaliła się artystka. Bilguun u mnie gra i gra świetnie!
Trwa ładowanie wpisu: twitter