Regularne badania to podstawa
Dziennikarz zwrócił szczególną uwagę na przeprowadzanie rutynowych badań, zwłaszcza u osób po 50. roku życia. W pewnym wieku dbanie o zdrowie powinno stać się priorytetem, a nie jedynie obowiązkiem, który spełniamy, kiedy czujemy się źle.
- Gdybym nie poszedł, to do następnych wakacji już by mnie nie było. Jak już są objawy, to jak mówią onkolodzy, jest już bardzo późno, żeby cokolwiek robić, dlatego od czasu do czasu warto pójść na badania i zrobić sobie tzw. screening.
Żakowski zaapelował również do lekarzy, którzy powinni dbać o swoich pacjentów i wysyłać ich nie tylko na podstawowe badania, ale też te bardziej skomplikowane, jak np. USG trzustki.
Żakowski ponowie skomentował wypowiedź lekarza Ani Przybylskiej, Dariusza Zadrożnego, który dzień po jej śmierci na antenie TVP Info, według dużej części widzów, zdradził zbyt wiele na temat choroby aktorki. Jego słowa mocno poruszyły Żakowskiego.
Niedługo później dziennikarz odniósł się do tego wywiadu i w ostrych słowach skrytykował wystąpienie lekarza w rozmowie z radiem Tok FM:
- Muszę powiedzieć, że byłem w szoku, czytając w tabloidzie wypowiedzi lekarza o przebiegu choroby jego pacjentki. Nie wiem, co gremia lekarskie na to, ale to narusza elementarny wymóg pewności, że intymność naszej relacji z lekarzem będzie w sposób bezwzględny przestrzegana.