"Ja to mam szczęście": Pikantna premiera 1. odcinka
Już dziś, 7 marca, o 20.45 na antenie TVP 2 startuje nowy serial *"Ja to mam szczęście". Zdradzamy, że już w pierwszym odcinku cierpliwość głównych bohaterów zostanie wystawiona na próbę. A wszystko przez Przemysława Sadowskiego, który pokaże więcej niż moglibyśmy się tego spodziewać...*
"Ja to mam szczęście" to zabawna opowieść o pięcioosobowej rodzinie Polaków. Ona, Joanna (Kinga Preis)
, z wykształcenia położna, jest kobietą z przeszłością. Z poprzedniego małżeństwa ze Stefanem (Przemysław Sadowski), który okazał się lekkoduchem, ma 14-letnią córkę Elę (Natalia Idzikiewicz)
.
**[
]( http://aleseriale.pl/sid,29350,title,Ja-to-mam-szczescie,serial.html )**
Z kolei on, Jerzy (Jacek Braciak)
, z zawodu inżynier i deweloper, to mężczyzna po przejściach. Z poprzedniego związku z wojującą feministką Dorotą (Gabriela Muskała) ma dorosłego syna Marcina (Antek Królikowski). Joanna i Jerzy Polakowie mają też wspólną latorośl - 8-letnią Zosię (Weronika Kosobudzka).
Akcja serialu rozgrywa się w kuchni, gdzie ogniskuje się życie rodzinne Polaków. To tu zapadają najważniejsze decyzje, to tu toczą się przezabawne rozmowy zwariowanej familii. To tu wreszcie rozwiązywane są wszystkie jej konflikty.
**[
]( http://aleseriale.pl/sid,29350,title,Ja-to-mam-szczescie,serial.html )**
Za scenariusz "Ja to mam szczęście" odpowiadają Karol Klementewicz i Jakub Wecsile, reżyseruje zaś Sylwester Jakimow. Jego producentką jest Dorota Kośmicka-Gacke, autorka sukcesów takich hitów jak: "rodzinka.pl", "Londyńczycy", "Kasia i Tomek" czy "Niania".
Już w pierwszym odcinku produkcji Jerzy Polak przejdzie ciężką dla siebie próbę. Po powrocie do domu zastanie Stefana, czyli eksa swojej żony Joanny i zarazem biologicznego ojca Eli. Stefan będzie się czuł jak u siebie. W pewnym momencie zaświeci nawet przed Jerzym swoją gołą pupą...
**[
]( http://aleseriale.pl/sid,29350,title,Ja-to-mam-szczescie,serial.html )**
I pomyśleć, że to tylko jedna z wielu niespodzianek, jaka czeka w tym odcinku Jerzego Polaka...