Ibisz postawił Hannę Lis pod ścianą
Pierwsze plotki o tym, że sławna dziennikarska para się rozstała, pojawiły się w drugiej połowie stycznia. Magazyn "Flesz" doniósł wówczas, że para ze sobą nie mieszka. Hanna Lis miała się wyprowadzić z ich domu w Konstancinie i przenieść do warszawskiego mieszkania.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Plotka nie została potwierdzona. We wczorajszym programie Krzysztofa Ibisza, "Demakijaż” dziennikarka zasiała kolejne wątpliwości. Ibisz zaprosił ją przez wzgląd na nowy program Polsatu, "Między Słowami” w którym dziennikarka zadaje gościom niewygodne pytania. Tym razem jednak, to ona była gościem i musiała zmierzyć się z tematem, którego wolałaby uniknąć.
- Przemeblowałaś całe swoje życie dla Tomasza. Podjęłaś tę decyzję na zimno, rozważając plusy i minusy, czy był to odruch serca? – zapytał Krzysztof Ibisz.
Lis nie dała się jednak postawić pod ścianą, więc szybko wybrnęła - Nie mogłeś pewnie o to nie zapytać, a ja nie mogę na to odpowiedzieć. Muszę mieć coś dla siebie, a to "dla siebie" to jest moje życie prywatne, moje wspomnienia, moje wybory. Niektóre trudne, inne łatwiejsze.
-Ale czy było warto? Czy ty sobie odpowiedziałaś na to pytanie? – dopytywał Ibisz
-Sobie tak - skwitowała.
Tomasz Lis i Hanna Smoktunowicz wzięli ślub w 2007 roku. Po siedmiu latach małżeńskiego pożycia, pojawił się pierwszy prawdziwy kryzys. Udział Hanny Lis w "Azji Express" tylko dopełnił konfliktu. W mediach plotkuje się, że po powrocie z podróży, para postanowiła się rozstać.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.