"Hell's Kitchen": Kto odpadnie przed wielkim finałem?
Zanim poznamy finalistów drugiej edycji największego kulinarnego show w Polsce, szef Wojciech Modest Amaro każe oddać bluzę jednemu z uczestników. Kto będzie musiał obejść się smakiem w walce o 100 tysięcy złotych i pracę w Atelier Amaro? To pytanie, jak na razie, pozostaje bez odpowiedzi.
17.11.2014 | aktual.: 17.11.2014 15:36
Monika Dąbrowska dała się poznać jako osoba niezwykle opanowana i pracowita. Mimo że nigdy nie pracowała na kuchni zawodowo, udowodniła, że ma niezwykły talent. Jest osobą bardzo kreatywną i wie, jak łączyć ze sobą składniki, aby danie zachwycało. Tak było w przypadku jej potrawy z kiełbasą w roli głównej. Danie Moniki było bezkonkurencyjne.
Paulina Kantak, która na co dzień prowadzi własną restaurację, udowodniła, że zna się na gotowaniu. Niejednokrotnie, dzięki jej wsparciu, drużyna Czerwonych wychodziła z opresji. W półfinałowym starciu jej danie przygotowane w duecie z Piotrem Ogińskim szef Wojciech Modest Amaro ocenił najlepiej.
Ostatnią osobą, która być może będzie miała szansę zawalczyć o nagrodę główną, jest Piotr Ogiński. Zabłysnął kreatywnością i umiejętnością mobilizowania drużyny do działania. Choć są uczestnicy, którym zalazł za skórę, udowodnił, że jest dobrym kucharzem i potrafi dobrze dowodzić drużyną.
Kto stanie do ostatecznej walki? Który uczestnik będzie się musiał pożegnać z programem tuż przed finałową rozgrywką? Przekonamy się niebawem.