Gierszał, imprezy i kobiety w Powstania Warszawskiego. SNL Polska wciąż trzyma wysoki poziom
Wreszcie w kraju nad Wisłą doczekaliśmy się programu satyrycznego z prawdziwego zdarzenia. Zaledwie po 3 odcinkach twórcy SNL Polska udowodnili, że Polacy bez żadnych kompleksów potrafią dorównać swoim amerykańskim kolegom. W ostatniej odsłonie Saturday Night Live największą gwiazdą był Jakub Gierszał. Zobaczcie, jak wypadł w parodii wakacyjnego przeboju Taco Hemingwaya.
17.12.2017 | aktual.: 18.12.2017 11:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
SNL Polska nie bierze jeńców, nie wie co to konwenanse. Każdy dostaje po równo. Zjadliwie i ze smakiem. Tym razem jednym ze skeczów była parodia teledysku ulubieńca hipsterów, Taco Hemingwaya. Wakacyjna "Nostalgia", niemal w niezauważalny sposób, została "Wspomnieniem". Czy to jest zarzut? Niekoniecznie.
Umówmy się, dobra parodia nie polega na wypowiadaniu absurdalnych kwestii, które na końcu zdania mają planszę z napisem "no proszę, śmiejcie się naiwni widzowie”.
Reżyser klipu, Wiktor Ejryszew w błyskotliwy sposób nawiązał do teledysku Taco. Były ładne zdjęcia, była Warszawa, był nawet ten sam citroen. Jednak największą uwagę skupiał Jakub Gierszał Gierszał.
Aktor przemierza modne zakątki stolicy i rapuje o pieniądzach, imprezach, wchodzeniu w dorosłość i… kobietach z Powstania Warszawskiego. Przerysowany i trochę absurdalny klimat niczym nie ustępuje oryginałowi. Twórcy skeczu dostarczyli widzom świetnie zrealizowany klip, a Gierszał udowodnił, że w lżejszym gatunku też radzi sobie świetnie. Jakie jest wasze zdanie?