Fala talentów zalała wybrzeże

Fala talentów zalała wybrzeże
Źródło zdjęć: © AKPA

Nadzwyczajne wydarzenia na scenie Filharmonii Bałtyckiej zaskoczyły wszystkich. I mowa tu nie tylko o występach tanecznych…

Miłość do tańca, miłość w tańcu, miłość poprzez taniec. Uczestnicy wyrażali ją w programie na tysiąc różnych sposobów. Natomiast utalentowany b-boy ze Szczecina postanowił przy okazji swojego występu, wrazić ją dosłownie. Po raz pierwszy na scenie „You Can Dance” doszło do oświadczyn. Takich tradycyjnych, z klękaniem i pierścionkiem. Tylko okoliczności były dość nietypowe. Liczna publiczność, kamery i jurorzy. Agustina tak poniosły emocje, że chciał od razu udzielić im ślubu. Czy doszło do ceremonii?

Występ kolejnej uczestniczki również należał do jedynych w swoim rodzaju. Tak gorącej salsy jeszcze nie było w programie. A przewodniczący jury okrzyknął ją najlepszą spośród wszystkich pięciu edycji. Co zaprezentowała mistrzyni w tym stylu, że Agustinowi aż odebrało mowę?

Piorunujące wrażenie zrobił również b-boy z Biesiekierza. Chociaż wielu specjalistów w tej dziedzinie tańca pojawiło się w ponad dwuletniej historii programu, to figur breakedancowych o takim stopniu trudności jeszcze nie było. To musiał być naprawdę imponujący show, bo takich słów jak „mistrzostwo świata”, nie słyszymy często z ust Agustina Egurroli. Dyskusja nad przyznaniem uczestnikowi biletu była bardzo zażarta. Pierwszy raz wzięła w niej udział Kinga Rusin. Jak zakończyły się obrady czteroosobowego grona?

Casting w Gdańsku dostarczył niebywałych wrażeń zarówno jurorom, jak i publiczności. Siedemnastoletnia, piękna tancerka zaczarowała nie tylko męską część widowni. A polski John Travolta rozbawił wszystkich do łez. Jego taneczna interpretacja przebojów lat 70. sprawiła, że nawet jurorzy poczuli się jak na dobrej imprezie w rytmie disco. Jednak dowcipny Jacek, zaraz po potężnej dawce humoru, jaką zaserwował przed kamerami, przestraszył się nie na żarty…

Obok pozytywnych zaskoczeń, były również inne niespodzianki. Obok najlepszej latynoskiej tancerki, wystąpił najgorszy latynoski kochanek, który zatracił się w tanecznym transie do tego stopnia, że dosłownie pogubił buty. Kto w związku z jego występem wygłosił teorię o syndromie „nieaktywnego mięśnia nadgarstka”?

Wszystkie te atrakcje czekają na widzów „You Can Dance – Po prostu tańcz!” już 10 marca, o godzinie 21.30 w TVN.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta