Edyta Herbuś - Dla sztuki się rozbierze
Kiedyś nawet nie chciała słyszeć o rozbieraniu się na scenie, a teraz...
Nagość - prawie jak sztuka
Edyta Herbuś (29 l.) właśnie wystąpiła w "Traviacie" w reżyserii Mariusza Trelińskiego (49 l.).
Choć szczęśliwi widzowie mogli zobaczyć nieco więcej ciała tancerki niż zwykle - Edyta nie żałuje swojej decyzji.
[
]( http://www.efakt.pl )
Goło i ambitnie
– Właśnie spełniło się największe marzenie mojego życia – mówi Edyta Herbuś w rozmowie z Faktem.
– Nie zabraknie tam scen, w których wystąpiłam mocno roznegliżowana. Ale dla Mariusza Trelińskiego, wielkiego artysty, jestem w stanie odstąpić od swoich zasad.
[
]( http://www.efakt.pl )
Goło i ambitnie
I świetnie się stało, bo na deskach warszawskiej opery, Edyta wyglądała olśniewająco.
I choć w blond peruce oraz mocno wyciętym kostiumie, z trudem można było ją rozpoznać, niejednemu widzowi zaparło dech w piersiach.
Edyta jednak do swojego debiutu podchodzi z wyjątkową skromnością.
[
]( http://www.efakt.pl )