Edyta Herbuś: chcę tworzyć z radością
Stella z "Barw szczęścia" zapłaci najwyższą cenę
Prowadzisz bardzo intensywne życie – niedawno dwa razy byłaś w Stanach Zjednoczonych, pracujesz nad nowym spektaklem, miałaś zdjęcia na planie „Barw szczęścia”. To cud, że udało nam się spotkać...
Żyję intensywnie od dziecka, tylko ostatnio rzeczywistość wokół mnie się zmienia - dziś najbardziej absorbuje mnie teatr. Po próbach i premierze „Diwy” od razu weszłam w kolejny proces twórczy. Przygotowujemy obecnie spektakl „Zagraj to jeszcze raz, Sam” - to adaptacja tekstu Woody'ego Allena w reżyserii Magdaleny Cwen-Hanuszkiewicz. Premiera odbędzie się w Teatrze Miejskim w Lesznie. To pierwszy od czterdziestu lat publiczny teatr, który otwiera się w Polsce. Nasza sztuka będzie jedną z pierwszych w repertuarze.
_Pracujemy cyklicznie - raz w miesiącu przyjeżdżamy do Leszna; mieszkamy również w teatrze, a na próbach spędzamy około ośmiu godzin dziennie. Taki system pracy spowodował, że jeszcze więcej czasu spędzam poza domem, ale wspólne tworzenie wraz z innymi pasjonatami sprawia mi dużo radości. Możemy na kilka dni odciąć się od codziennych obowiązków i skoncentrować wyłącznie na kreowaniu postaci i spektaklu. _