Dwie przyjaciółki spotkały się po latach w programie u Ellen!
Ellen DeGeneres niczym współczesna dobra wróżka zaprosiła do studia i obdarowała czekami dwie studentki. To jedna z tych historii z internetu z happy endem. Zobaczcie!
Brianna pewnej nocy przeglądała dawne zdjęcia z rodzinnego rejsu na Hawajach sprzed 12 lat, aż natknęła się na swoją fotografię z inną dziewczynką. Poczuła, że mimo, że znały się tak krótko, coś je połączyło i jest ciekawa, jak potoczyła się historia dziewczynki ze zdjęcia. Opublikowała fotografię na Twitterze prosząc o pomoc w namierzeniu dawnej przyjaciółki i poszła spać. Rano zobaczyła, że jej post został podany dalej ponad tysiąc razy!
Po 11 godzinach jej dawna przyjaciółka, Heidi, odnalazła się. Okazało się, że dziewczyny mieszkają na dwóch różnych końcach Stanów. Obie są studentkami, więc żadna z nich nie mogłaby pozwolić sobie na podróż, ale jak zapewniały na Twitterze, mają od teraz kontakt przez social media.
W tym momencie wkroczyła Ellen, która zaprosiła ich do swojego kultowego "Ellen Show", gdzie dziewczyny zobaczyły się po raz pierwszy od 2006 roku. Po pamiątkowym zdjęciu w studiu pojawiły się dwa gigantyczne czeki, na 10 tysięcy dolarów każdy. Oczywiście cała scena została przywitana owacjami, okrzykami i łzami szczęścia. Nic dziwnego, że Łukaszowi Jakóbiakowi też się marzy wizyta u Ellen.
Jak tu nie kochać amerykańskiej telewizji?