"Dom marzeń": pierwsza para pożegnała się z programem
None
Urszula Chincz
25 czerwca na antenie TVN zadebiutował popularny na całym świecie reality show - "Dom Marzeń". W pierwszym odcinku, wbrew zapowiedziom, żadna para uczestników nie pożegnała się z programem.
W drugim jedna z dziesięciu musiała na dobre opuścić plac budowy. Urszula Chincz już na początku zapowiedziała, że zapowiada się emocjonująca walka o pozostanie w show. W tym odcinku poznacie znaczenie słowa zdrada - powiedziała tajemniczo.
Kto na pewno nie otrzyma kluczy do wymarzonego domu? Który duet najbardziej podpadł pozostałym? Tego dowiecie się w naszej galerii.
Zobacz także: "Dom marzeń" na antenie TVN
Pierwsze konflikty w grupie
W poprzednim odcinku rolę liderów przejęli Tomasz Kok i Filip Misiewicz. Tym samym otrzymali immunitety i pewność, że podczas najbliższej kolacji nie zostaną wyeliminowani z gry. Świadomość, że są bezpieczni z pewnością pomogła im podczas wykonywania zadań. Zwłaszcza, że w grupie zaczęły się rodzić pierwsze konflikty.
Awantura o kotleta
Pieczę nad zadaniami w drugim odcinku miały sprawować kobiety. Nie wszystkim jednak spodobała się funkcja szefowej. Problemy z komunikacją pojawiły przede wszystkim u Magdaleny Madej, której pozostałe uczestniczki zarzucały nieporadność i brak charyzmy. Nie spodobał im się również fakt, że podczas wspólnego przygotowywania obiadu... zaniosła swojemu mężowi największą porcję.
Masaż w ramach nagrody
Gorąco było również podczas zakupów w sklepie budowlanym. Adamowi Nowakowi nie podobało się, że zespołem dowodzi Ewa Gałat. Zaangażowanie kobiety docenił jednak kierownik budowy, Wiesław. Zdecydował, że to właśnie ta grupa zostanie wynagrodzona chwilą relaksu u masażystów. Pozostali musieli zająć się zmywaniem po posiłku.
Zdrada sojuszu
Wreszcie przyszedł czas na kolację. Niemal do ostatniego momentu uczestnicy obmyślali taktykę. Ostatecznie większość zdecydowała, że z programem powinni pożegnać się Aleksandra i Adam Nowakowie. Małżeństwo było zaskoczone takim obrotem sprawy, było bowiem przekonane, że ich sojusznicy oddadzą głos na kogoś innego. Na koniec para zdecydowała, że w najbliższym czasie liderami zostaną Aleksandra i Rafał Melich.
Oglądaliście "Dom marzeń"? Macie już swoich faworytów?
Zobacz także: "Dom marzeń" na antenie TVN