David Beckham prawie jak Wentworth Miller

Gwiazdor Realu Madryt i jednocześnie mąż byłej Spicetki,David Beckham, w minionym tygodniu sprawił sobie nowy tatuaż. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, iż inspiracją dla niego był charakterystyczny tatuaż Michaela Scofielda, którego gra Wentworth Miller w serialu „Skazany na śmierć”.

David Beckham prawie jak Wentworth Miller
Źródło zdjęć: © AP

10.04.2007 14:02

Piłkarz spędził sześć godzin u swojego zaufanego artysty, u którego wykonuje swoje ozdoby na ciele. Jednak sam kiedyś przyznał w jednym z wywiadów, że ten ból sprawia mu przyjemność. Wytatuowanie ramienia to dla niego czysta rozkosz.

Czyżby David pozazdrościł popularności przystojnemu gwiazdorowi „Prison Break’a”?

Beckham był przez wiele lat uznawany za najseksowniejszego mężczyznę świata. Obecnie ten tytuł wisi na włosku. Odkąd Wen pojawił się na szklanych ekranach komentarze zachwytu nie maja końca. Zdaje się, że powodem tego uznania nie są jedynie tatuaże postaci w którą się wciela.

Nie po raz pierwszy piłkarz nie ma własnej wizji na tatuaż. Trzy lata temu, podczas londyńskiego koncertu w ramach akcji Live 8, zobaczył tatuaż Robbiego Williamsa. Kilka dni później oświadczył, że jest pod wrażeniem i chciałby taki sam. Dwie jaskółki, które widniały na brzuchu brytyjskiego wokalisty symbolizują prawdziwą miłość i wierność.

David oświadczył, iż jego żona doceniła poświęcenie wytatuowania tego symbolu. Czy i tym razem też doceni? Być może jego nowy tatuaż spotka się z aprobatą. Jednego możemy być pewni: jeden tatuaż nie sprawi, że stanie się uwielbiany. Może czas pogodzić się z tym, że są na tym świecie i inni.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)