David Axelrod nie żyje. Był kultowym kompozytorem
David Axelrod, kompozytor i muzyk stojący za niejednym hitem dzisiejszych gwiazd hip-hopu nie żyje. Środowisko składa mu hołd.
06.02.2017 13:03
David Axelrod, kompozytor i producent zmarł w wieku 83 lat. Choć w Polsce był mało znany, miał ogromny wpływ na dzisiejszy kształt muzyki popularnej. Urodzony w 1933 roku Axelrod był jednym z pionierów łączenia jazzu, soulu i rocka, ale miał też wpływ na kształt dzisiejszego hip-hopu. Był najbardziej znany z debiutanckiego albumu, „Songs of Innocence”. Choć do lat 70. wydał wiele płyt i zdobył duże uznanie w środowisku, popularność przynieśli mu artyści, których zainspirował. W latach 90. tacy wykonawcy, jak DJ Shadow, Wu-Tang Clan, Lauryn Hill czy Lil Wayne samplowali (używali fragmentów piosenek jako elementów nowych nagrań) właśnie jego utwory. Muzykę Axelroda mogą kojarzyć także miłośnicy gier (utwór „Holy Thursday” użyto w czwartej części Grand Theft Auto).
O jego śmierci informowali na Twitterze m.in. DJ Shadow i Cypress Hill, pisząc, że zmarł legendarny kompozytor, a m.in. Dr Dre i DJ Premier pomogli uczynić jego muzykę nieśmiertelną. - To zaszczyt, że cię poznałem David. Byłeś bohatetem dla wszystkich dzieciaków wychowanych na hip-hopie i muzycznych marzycieli - dodał DJ Shadow.