"Blondynka": Olaf Lubaszenko wciąż tyje?!

Podczas prapremiery spektaklu "Kochanie na kredyt" serialowy gwiazdor pojawił się w brązowej marynarce, która ledwo się na nim dopinała. Aż przykro patrzeć na to, co dzieje się z uwielbianym przez wielu widzów aktorem...

Choroba znów daje o sobie znać?
Źródło zdjęć: © AFP

/ 9Choroba znów daje o sobie znać?

Obraz
© AFP

*Olaf Lubaszenko przechodzi trudne chwile. Jego waga sięga ponad 135 kilogramów i wciąż rośnie. Aktor zdaje sobie jednak sprawę, że jego kondycja pozostawia wiele do życzenia... - Mogę tylko powiedzieć, że cała sprawa jest bardzo przykra, a moje problemy z wagą mają przyczynę w skomplikowanej diagnostyce i długotrwałym leczeniu - zdradził w wywiadzie dla tygodnika "Wprost". Podobno niekontrolowane tycie jest efektem zaburzeń hormonalnych. Aktor przeszedł serię badań, które miały dokładnie wskazać przyczyny jego problemów zdrowotnych. Wydawało się, że dzięki odpowiedniej kuracji powróci do dawnej formy. Niestety, najnowsze zdjęcia artysty nie wróżą nic dobrego. Gwiazda serialu "Blondynka" wciąż ma sporą nadwagę. Ba! Wydaje się nawet, że Lubaszenko zamiast schudnąć, przytył kilka kolejnych kilogramów. Podczas prapremiery spektaklu "Kochanie na kredyt" pojawił się w brązowej
marynarce, która ledwo się na nim dopinała. Aż przykro patrzeć na to, co dzieje się z uwielbianym przez wielu widzów aktorem... KJ/AOS
*

/ 9Choroba znów daje o sobie znać?

Obraz
© AFP

Olaf Lubaszenko przechodzi trudne chwile. Jego waga sięga ponad 135 kilogramów i wciąż rośnie. Aktor zdaje sobie jednak sprawę, że jego kondycja pozostawia wiele do życzenia...

- Mogę tylko powiedzieć, że cała sprawa jest bardzo przykra, a moje problemy z wagą mają przyczynę w skomplikowanej diagnostyce i długotrwałym leczeniu - zdradził w wywiadzie dla tygodnika "Wprost".

Podobno niekontrolowane tycie jest efektem zaburzeń hormonalnych. Aktor przeszedł serię badań, które miały dokładnie wskazać przyczyny jego problemów zdrowotnych. Wydawało się, że dzięki odpowiedniej kuracji powróci do dawnej formy.

Niestety, najnowsze zdjęcia artysty nie wróżą nic dobrego. Gwiazda serialu "Blondynka" wciąż ma sporą nadwagę. Ba! Wydaje się nawet, że Lubaszenko zamiast schudnąć, przytył kilka kolejnych kilogramów.

Podczas prapremiery spektaklu "Kochanie na kredyt" pojawił się w brązowej marynarce, która ledwo się na nim dopinała. Aż przykro patrzeć na to, co dzieje się z uwielbianym przez wielu widzów aktorem...

/ 9Choroba znów daje o sobie znać?

Obraz
© AFP

Olaf Lubaszenko przechodzi trudne chwile. Jego waga sięga ponad 135 kilogramów i wciąż rośnie. Aktor zdaje sobie jednak sprawę, że jego kondycja pozostawia wiele do życzenia...

- Mogę tylko powiedzieć, że cała sprawa jest bardzo przykra, a moje problemy z wagą mają przyczynę w skomplikowanej diagnostyce i długotrwałym leczeniu - zdradził w wywiadzie dla tygodnika "Wprost".

Podobno niekontrolowane tycie jest efektem zaburzeń hormonalnych. Aktor przeszedł serię badań, które miały dokładnie wskazać przyczyny jego problemów zdrowotnych. Wydawało się, że dzięki odpowiedniej kuracji powróci do dawnej formy.

Niestety, najnowsze zdjęcia artysty nie wróżą nic dobrego. Gwiazda serialu "Blondynka" wciąż ma sporą nadwagę. Ba! Wydaje się nawet, że Lubaszenko zamiast schudnąć, przytył kilka kolejnych kilogramów.

Podczas prapremiery spektaklu "Kochanie na kredyt" pojawił się w brązowej marynarce, która ledwo się na nim dopinała. Aż przykro patrzeć na to, co dzieje się z uwielbianym przez wielu widzów aktorem...

/ 9Choroba znów daje o sobie znać?

Obraz
© AFP

Olaf Lubaszenko przechodzi trudne chwile. Jego waga sięga ponad 135 kilogramów i wciąż rośnie. Aktor zdaje sobie jednak sprawę, że jego kondycja pozostawia wiele do życzenia...

- Mogę tylko powiedzieć, że cała sprawa jest bardzo przykra, a moje problemy z wagą mają przyczynę w skomplikowanej diagnostyce i długotrwałym leczeniu - zdradził w wywiadzie dla tygodnika "Wprost".

Podobno niekontrolowane tycie jest efektem zaburzeń hormonalnych. Aktor przeszedł serię badań, które miały dokładnie wskazać przyczyny jego problemów zdrowotnych. Wydawało się, że dzięki odpowiedniej kuracji powróci do dawnej formy.

Niestety, najnowsze zdjęcia artysty nie wróżą nic dobrego. Gwiazda serialu "Blondynka" wciąż ma sporą nadwagę. Ba! Wydaje się nawet, że Lubaszenko zamiast schudnąć, przytył kilka kolejnych kilogramów.

Podczas prapremiery spektaklu "Kochanie na kredyt" pojawił się w brązowej marynarce, która ledwo się na nim dopinała. Aż przykro patrzeć na to, co dzieje się z uwielbianym przez wielu widzów aktorem...

/ 9Choroba znów daje o sobie znać?

Obraz
© AFP

Olaf Lubaszenko przechodzi trudne chwile. Jego waga sięga ponad 135 kilogramów i wciąż rośnie. Aktor zdaje sobie jednak sprawę, że jego kondycja pozostawia wiele do życzenia...

- Mogę tylko powiedzieć, że cała sprawa jest bardzo przykra, a moje problemy z wagą mają przyczynę w skomplikowanej diagnostyce i długotrwałym leczeniu - zdradził w wywiadzie dla tygodnika "Wprost".

Podobno niekontrolowane tycie jest efektem zaburzeń hormonalnych. Aktor przeszedł serię badań, które miały dokładnie wskazać przyczyny jego problemów zdrowotnych. Wydawało się, że dzięki odpowiedniej kuracji powróci do dawnej formy.

Niestety, najnowsze zdjęcia artysty nie wróżą nic dobrego. Gwiazda serialu "Blondynka" wciąż ma sporą nadwagę. Ba! Wydaje się nawet, że Lubaszenko zamiast schudnąć, przytył kilka kolejnych kilogramów.

Podczas prapremiery spektaklu "Kochanie na kredyt" pojawił się w brązowej marynarce, która ledwo się na nim dopinała. Aż przykro patrzeć na to, co dzieje się z uwielbianym przez wielu widzów aktorem...

/ 9Choroba znów daje o sobie znać?

Obraz
© AFP

Olaf Lubaszenko przechodzi trudne chwile. Jego waga sięga ponad 135 kilogramów i wciąż rośnie. Aktor zdaje sobie jednak sprawę, że jego kondycja pozostawia wiele do życzenia...

- Mogę tylko powiedzieć, że cała sprawa jest bardzo przykra, a moje problemy z wagą mają przyczynę w skomplikowanej diagnostyce i długotrwałym leczeniu - zdradził w wywiadzie dla tygodnika "Wprost".

Podobno niekontrolowane tycie jest efektem zaburzeń hormonalnych. Aktor przeszedł serię badań, które miały dokładnie wskazać przyczyny jego problemów zdrowotnych. Wydawało się, że dzięki odpowiedniej kuracji powróci do dawnej formy.

Niestety, najnowsze zdjęcia artysty nie wróżą nic dobrego. Gwiazda serialu "Blondynka" wciąż ma sporą nadwagę. Ba! Wydaje się nawet, że Lubaszenko zamiast schudnąć, przytył kilka kolejnych kilogramów.

Podczas prapremiery spektaklu "Kochanie na kredyt" pojawił się w brązowej marynarce, która ledwo się na nim dopinała. Aż przykro patrzeć na to, co dzieje się z uwielbianym przez wielu widzów aktorem...

/ 9Choroba znów daje o sobie znać?

Obraz
© AFP

Olaf Lubaszenko przechodzi trudne chwile. Jego waga sięga ponad 135 kilogramów i wciąż rośnie. Aktor zdaje sobie jednak sprawę, że jego kondycja pozostawia wiele do życzenia...

- Mogę tylko powiedzieć, że cała sprawa jest bardzo przykra, a moje problemy z wagą mają przyczynę w skomplikowanej diagnostyce i długotrwałym leczeniu - zdradził w wywiadzie dla tygodnika "Wprost".

Podobno niekontrolowane tycie jest efektem zaburzeń hormonalnych. Aktor przeszedł serię badań, które miały dokładnie wskazać przyczyny jego problemów zdrowotnych. Wydawało się, że dzięki odpowiedniej kuracji powróci do dawnej formy.

Niestety, najnowsze zdjęcia artysty nie wróżą nic dobrego. Gwiazda serialu "Blondynka" wciąż ma sporą nadwagę. Ba! Wydaje się nawet, że Lubaszenko zamiast schudnąć, przytył o kilka kolejnych kilogramów.

Podczas prapremiery spektaklu "Kochanie na kredyt" pojawił się w brązowej marynarce, która ledwo się na nim dopinała. Aż przykro patrzeć na to, co dzieje się z uwielbianym przez wielu widzów aktorem...

/ 9Choroba znów daje o sobie znać?

Obraz
© AFP

Olaf Lubaszenko przechodzi trudne chwile. Jego waga sięga ponad 135 kilogramów i wciąż rośnie. Aktor zdaje sobie jednak sprawę, że jego kondycja pozostawia wiele do życzenia...

- Mogę tylko powiedzieć, że cała sprawa jest bardzo przykra, a moje problemy z wagą mają przyczynę w skomplikowanej diagnostyce i długotrwałym leczeniu - zdradził w wywiadzie dla tygodnika "Wprost".

Podobno niekontrolowane tycie jest efektem zaburzeń hormonalnych. Aktor przeszedł serię badań, które miały dokładnie wskazać przyczyny jego problemów zdrowotnych. Wydawało się, że dzięki odpowiedniej kuracji powróci do dawnej formy.

Niestety, najnowsze zdjęcia artysty nie wróżą nic dobrego. Gwiazda serialu "Blondynka" wciąż ma sporą nadwagę. Ba! Wydaje się nawet, że Lubaszenko zamiast schudnąć, przytył kilka kolejnych kilogramów.

Podczas prapremiery spektaklu "Kochanie na kredyt" pojawił się w brązowej marynarce, która ledwo się na nim dopinała. Aż przykro patrzeć na to, co dzieje się z uwielbianym przez wielu widzów aktorem...

/ 9Choroba znów daje o sobie znać?

Obraz
© AFP

Olaf Lubaszenko przechodzi trudne chwile. Jego waga sięga ponad 135 kilogramów i wciąż rośnie. Aktor zdaje sobie jednak sprawę, że jego kondycja pozostawia wiele do życzenia...

- Mogę tylko powiedzieć, że cała sprawa jest bardzo przykra, a moje problemy z wagą mają przyczynę w skomplikowanej diagnostyce i długotrwałym leczeniu - zdradził w wywiadzie dla tygodnika "Wprost".

Podobno niekontrolowane tycie jest efektem zaburzeń hormonalnych. Aktor przeszedł serię badań, które miały dokładnie wskazać przyczyny jego problemów zdrowotnych. Wydawało się, że dzięki odpowiedniej kuracji powróci do dawnej formy.

Niestety, najnowsze zdjęcia artysty nie wróżą nic dobrego. Gwiazda serialu "Blondynka" wciąż ma sporą nadwagę. Ba! Wydaje się nawet, że Lubaszenko zamiast schudnąć, przytył kilka kolejnych kilogramów.

Podczas prapremiery spektaklu "Kochanie na kredyt" pojawił się w brązowej marynarce, która ledwo się na nim dopinała. Aż przykro patrzeć na to, co dzieje się z uwielbianym przez wielu widzów aktorem...

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta