Beata Tadla bardzo się zmieniła. Pamiętacie ją sprzed lat?

Niedawno dziennikarka wzięła udział w sesji do magazynu. Towarzyszył jej życiowy partner, Jarosław Kret. Pozowali na sypialnianym łóżku, a Tadla została tak wystylizowana, że nie sposób było jej nie podziwiać. Prezentowała się pięknie.

Szczuplutka, zgrabna, lekko opalona gwiazda telewizji wyglądała olśniewająco i to stwierdzenie nie jest przesadą. Patrząc na efekt pracy fotografa i stylistów, łatwo zapomnieć, że jeszcze kilka lat temu Tadla nie była aż tak atrakcyjna. Wszystko przez kiepskie ubrania i niezbyt dobrze dobraną fryzurę.

Nie pamiętacie takiej Tadli? Zobaczcie jej zdjęcia sprzed lat!

10 czy 15 lat temu moda była inna, więc i gwiazdy wyglądały inaczej. Jakimś cudem w przypadku celebrytek, im te są starsze, tym piękniejsze. Tadla ma obecnie prawie 43 lata. Na ujęciu, które widzicie, miała tylko 33. Wyglądała dojrzalej? Oj, tak.

Tadla przez długi czas nosiła krótką fryzurkę. W końcu postanowiła z niej zrezygnować i zaczęła zapuszczać włosy. Gęsta czupryna średniej długości dodawała jej... kilogramów. Jak widać, gwiazda potrafiła jednak skutecznie odciągnąć wzrok od uczesania.

Dziennikarka zawsze była szczupła, ale bywało, że stroje, po które sięgała, pogrubiały ją. Teraz, gdy jest już po 40., starannie dba o dobór garderoby i podobne wpadki jej się nie zdarzają.

Tadli nigdy nie można było nazwać pulchną - miała kobiecą figurę zaokrągloną w biodrach i biuście. Obecnie jednak gwiazda jest smuklejsza. To zasługa zdrowej diety? Dziennikarka jest wielbicielką soków wyciskanych ze świeżych owoców i warzyw.

Udział w sesjach zdjęciowych, praca w telewizji i na uczelni - Tadla nie należy do leniuchów. Gwiazda, choć ma wiele obowiązków, dba o siebie, a efekty starań widać nie tylko na instagramowych ujęciach. Sesja w magazynie "Viva" przypadła do gustu fanom dziennikarki, choć niektórzy twierdzą, że Tadla jest do siebie niepodobna.

Zgadzacie się?