"Barwy szczęścia": Nagłe omdlenie
Miłosne zawirowania nie pomagają Marcie skupić się na pracy, a nowe obowiązki zaczynają ją przytłaczać. Jakby tego było mało, bohaterka niespodziewanie zemdleje w biurze! Co jest przyczyną jej niedyspozycji? Czy kłopoty zdrowotne to tylko wina przemęczenia, a może czegoś zupełnie innego?
Dzieje się z nią coś złego
Nie chce jej zostawić
W nadchodzących odcinkach hitu Dwójki kłopoty Marty jeszcze bardziej się skumulują.
Zbliża się dzień rozprawy rozwodowej. Robert postanowi po raz ostatni rozmówić się z żoną. Nie chce się z nią rozstawać. Mężczyzna zrozumiał, że romans z Pauliną był błędem. Prosi więc, by ukochana przemyślała jeszcze swoją decyzję.
- Błagam, żebyś mi wybaczyła. Kocham cię.
Wylądują razem w łóżku
Bohater zacznie namiętnie całować żonę, a ta nie będzie się bronić. Para da się ponieść namiętności. Oboje spędzą ze sobą noc.
Wspólne chwile utwierdzą Roberta w przekonaniu, że nie wszystko stracone, a małżeństwo da się jeszcze uratować.
Natomiast Marta będzie miała jednak pewne wątpliwości...
Trudna decyzja
Walawska poprosi męża o czas na zastanowienie. Nie będzie chciała zbyt pochopnie podejmować decyzji o swojej przyszłości. O radę poprosi Marię.
- Ucieszyłam się, kiedy powiedział, że nadal mnie kocha - zwierzy się.
Marta ma jednak co przemyśleć...
Adoratorzy
O względy bohaterki od dłuższego czasu zabiega Artur. Mężczyzna przestał ukrywać swoje uczucia względem Marty. Jednak nie tylko jemu zawróciła ona w głowie.
Oczarowany podwładną jest także Mikołaj. Dąbrowski zaproponował Walawskiej wspólny wyjazd służbowy. Ta jednak nie skorzystała z propozycji.
Teraz bohaterka coraz poważniej zaczyna się zastanawiać, czy dobrze zrobiła.
Kolejne kłopoty
Sprawy sercowe nie dadzą jej spokoju nawet w pracy. Przebywanie obok Dąbrowskiego będzie dla niej mało komfortowe.
Tym bardziej, że Marta zacznie zauważać, że szef coraz bardziej się nią interesuje.
Bohaterka nie będzie miała jednak czasu na zamartwianie się.
Szybka reakcja
W 1028 odcinku "Barw szczęścia" Walawska nagle zemdleje w pracy. Dziewczyna niespodziewanie osunie się na ziemię.
Na ratunek Marcie rzuci się od razu Mikołaj. Wraz z pozostałymi pracownikami biura zaczną cucić koleżankę.
Czy Marta zostanie mamą?
Czy bohaterka domyśli się, co mogło być przyczyną omdlenia?
Wiele wskazuje na to, że powodem niedyspozycji może być... ciąża! Czyżby Marta i Robert mieli zostać rodzicami?
Tego dowiemy się z kolejnych odcinków "Barw szczęścia".