"Azja Express": Leszek Stanek o kulisach programu
Na otwarciu garażu Braci Collins dziennikarka Wirtualnej Polski, Basia Pasek, zapytała Leszka Stanka, jak udało mu się przeżyć w Azji. Co ciekawe, aktor znalazł sprytny sposób na ominięcie zasad programu. Czym były wypełnione ich plecaki?
- Nie chcieliśmy, nadwyrężać gościnności Azji i ryzykować, jeżeli chodzi o kuchnię. Żyliśmy głównie na suplementach. Prawda jest taka, że jedliśmy zwykle jeden posiłek dziennie. Był to ryż, a rarytasem był arbuz - powiedział Stanek.
Jakie jeszcze tajemnice ujawnił celebryta? Obejrzyjcie nasze wideo!