Rafał Maserak stwierdził, że gdy Ania do niego trafiła była jak kluska. Czy to oznacza, że ich taneczne treningi rozpoczęli na długo przed innymi gwiazdami tanecznego programu?
Kiedy w mediach pojawiły się informacje o tym, że Anna Mucha wystąpi w kolejnej edycji „Tańca z gwiazdami” aktorka zarzekała się, że jest tanecznym zerem i nie ma bladego pojęcia o tańcu. Mucha szybko zyskała sobie sympatię widzów i z odcinka na odcinek zdobywa coraz wyższe noty od jury.
Tymczasem, jak twierdzą reporterzy „Super Expressu” wiele wskazuje na to, że Ania rozpoczęła taneczne treningi na długo przed resztą gwiazd występujących w programie. A tajemnicę tę, prawdopodobnie nieświadomie, ujawnił taneczny partner Muchy.
- Kiedy Ania trafiła do mnie, była taką kluską, która leży na kanapie i zajada się chipsami – powiedział w ostatnim odcinku „Tańca z gwiazdami” Rafał Maserak. Przypomnijmy, że Ania Mucha rzeczywiście ważyła około 10 kg więcej, ale było to kilka miesięcy temu.
Tymczasem treningi gwiazd występujących w tanecznym programie TVN oficjalnie rozpoczęły się 1 sierpnia. Wówczas aktorka szczyciła się już smukłą i szczupłą sylwetką. Rafał Maserak nie miał zatem podstaw, by nazwać ją kluską. „A to oznaczałoby, że aktorka i tancerz zaczęli treningi jeszcze wiosną, gdy Ani było o ponad 10 kilogramów więcej” – czytamy w „SE”.