Serialowa Lynn po latach
Elson przyznała, że ma nie tylko pozytywne serialowe wspomnienia.
- Na planie panowało niezdrowe napięcie związane z tym, że obsada produkcji musiała grać drugie skrzypce. Byliśmy tłem dla maskotki. Był Alf, a dopiero potem jego rodzina - żaliła się w jednym z wywiadów aktorka.
Stres odbił się na zdrowiu dziewczyny.