"Agent": co wydarzy się w półfinałowym odcinku show?
Już za tydzień poznamy Agenta
None
Nadszedł czas na półfinał programu "Agent". W dwunastym odcinku (emisja 10 maja br.) zaledwie trzech uczestników (Macademian Girl, Hubert Urbański i Antoni Królikowski) stanie przed kolejnymi wyzwaniami. Tym razem Agent będzie deptał po piętach bardziej niż kiedykolwiek. Otrzyma ostatnią szansę, aby uszczuplić wspólną pulę pieniędzy. Czy mu się to uda?
Pierwsza konkurencja odbędzie się na przedmieściach Johannesburga. Zawodnicy będą mieli za zadanie odmierzyć krokami 70 metrów, wyliczyć 70 sekund oraz odważyć (bez użycia odpowiednich narzędzi) 7-kilogramowy worek z piaskiem. Najwięcej zyska oczywiście ten, kto będzie najbliżej prawdy. Wszystko dlatego, że w kolejnym etapie tylko jedna osoba nie otrzyma dodatkowego obciążenia podczas gry miejskiej.
W czasie drugiego zadania gwiazdy zostaną rozrzucone w promieniu 3 kilometrów od miejsca docelowego, w którym będzie czekać na nich przesyłka z pieniędzmi. Każda z nich otrzyma wskazówki oraz kopertę z pociętym zdjęciem przedstawiającym pomnik Nelsona Mandeli. Na miejscu, na Nelson Mandela Square, w okolicy monumentu na warcie będzie stał chłopiec w mundurku skauta, który przekaże kopertę pierwszemu uczestnikowi, który go zaczepi.
Podczas ostatniej konkurencji półfinaliści wsiądą do pociągu w Pretorii. Spotkają tam osoby, które zadadzą im pięć pytań na temat poprzednich zadań, uczestników i wydarzeń. Na koniec podróży uczestnicy rozwiążą ostatni w programie test złożony z dwudziestu pięciu pytań. Po zsumowaniu wyników z egzaminu i rezultatów z poprzednich etapów wszystko stanie się jasne. Ale czy od razu poznamy werdykt i odpowiedź na pytanie: kto jest Agentem?
Zanim się tego dowiecie, zobaczcie przedpremierowo zdjęcia z półfinałowego odcinka!
Zobacz także: Macademian Girl zdradza kulisy programu "Agent"