Reprezentant Wielkiej Brytanii był jednym z faworytów bukmacherów 65. Konkursu Piosenki Eurowizji. Może nie do zwycięstwa, ale na pewno do zajęcia jednego z czołowych miejsc. Tymczasem James Newman nie zdobył nawet jednego punktu i zajął w finale ostatnie miejsce. Co gorsza, świadkiem jego klęski była rekordowa widownia w Wielkiej Brytanii.