W poniedziałek na krakowskim Cmentarzu Rakowickim odbyły się uroczystości pogrzebowe muzyka zespołu Skaldowie, Jacka Zielińskiego. Pożegnanie rozpoczęło nabożeństwo w kościele na Skałce. W tym dniu nie zabrakło bliskich, przyjaciół, fanów... a także muzyki. Obecny był także prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką.
Pogrzeb Jacka Zielińskiego, wokalisty Skaldów, odbędzie w rodzinnym Krakowie 20 maja. Częścią tych uroczystości będzie również koncert zespołu. Na pewno nie ostatni w historii, jak zapewnia brat zmarłego, Andrzej Zieliński.
Jacek Zieliński zmarł 6 maja w wieku 77 lat. Mężczyzna zasłynął przede wszystkim jako wokalista Skaldów, w których śpiewał do samego końca, mimo straszliwej choroby. Pojawiły się właśnie informacje w sprawie pogrzebu muzyka.
W niedzielnym finale "Szansy na sukces" widzowie wyłonili laureata, który wystąpi na tegorocznym koncercie "Debiutów" podczas 61. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Emitowane na żywo wydanie programu rozpoczęło się jednak od poruszającego akcentu, kiedy Artur Orzech wspomniał zmarłego niedawno muzyka zespołu Skaldowie.
Jacek Zieliński zmarł 6 maja. Śpiewał w Skaldach do samego końca, mimo straszliwej choroby. Nie wstawał już z krzesła na scenie, ale jego wokal brzmiał jak za dawnych lat. Ku pamięci artysty fani Perfectu przypomnieli wspólny występ Skaldów z Grzegorzem Markowskim. Łza kręci się w oku.
Odszedł Jacek Zieliński. Do mediów trafiła smutna nowina o odejściu artysty, który był współzałożycielem kultowej grupy Skaldowie. Zmarł, mając 77 lat. Pod wpisem informującym o śmierci Zielińskiego pojawiło się mnóstwo komentarzy zasmuconych fanów. Muzyk na zawsze zapisał się w historii polskiej piosenki.