Trwa ładowanie...

"Sanatorium miłości": Iwona i Gerard są parą. Wideo uchyliło rąbka tajemnicy

Iwona Mazurkiewicz i Gerard Makosz to jedni z najbardziej lubianych uczestników drugiego sezonu "Sanatorium miłości". Senior nie krył, że zależy mu na koleżance z turnusu. Jak się okazuje, najwyraźniej oboje postanowili dać szansę tej relacji.

"Sanatorium miłości": Iwona i Gerard są parą. Wideo uchyliło rąbka tajemnicyŹródło: Facebook.com
d1v9bju
d1v9bju

Drugi sezon "Sanatorium miłości" zakończył się już jakiś czas temu, ale najwyraźniej losy jego bohaterów wciąż żywo interesują fanów programu. Trudno się dziwić, barwne osobowości skutecznie przyciągały przed ekrany.

Potencjał tkwiący w sympatycznych seniorach dostrzegła także TVP i zaangażowała ich do kolejnego projektu – "Bądźmy razem w domu". Seniorzy pojawiają się w poradnikowym magazynie i to stamtąd widzowie czerpią wiedzę na temat ich życia poza słynnym uzdrowiskiem.

Zobacz wideo: Iwona z "Sanatorium miłości" najweselszą kuracjuszką. Życie mocno ją doświadczyło

W jednym z odcinków pojawiła się Iwona, która cieszyła się szczególną sympatią widzów i… szczególnym powodzeniem wśród panów. Przebojowa i bezpośrednia seniorka zaskarbiła sobie ich przyjaźń otwartością.

d1v9bju

Przeczytaj: "Sanatorium miłości": koniec wielkiej miłości Steni i Władka. "Czułam się ośmieszona i poniżona"

Jednym z panów, którzy byli wyraźnie zauroczeni seniorką, był Gerard. A ostatni występ seniorki przed kamerami uchylił rąbka tajemnicy na temat łączącej ich relacji. Wszystko wskazuje na to, że Iwona i Gerard są razem i... wspólnie spędzają kwarantannę.

Seniorka prezentowała sposoby na spędzenie kwarantanny w domowym zaciszu. Jednym z pomysłów był taniec w ogrodzie. Gdy włączała muzykę, zwróciła się do… Gerarda, który po chwili pojawił się w kadrze.

Para dała krótki taneczny występ, który znalazł się na oficjalnej facebookowej stronie "Sanatorium miłości". Na reakcję fanów nie trzeba było długo czekać. Pod materiałem zaroiło się od komentarzy, w których życzyli seniorom powodzenia i szczęścia.

Kibicowaliście tej parze?

d1v9bju
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1v9bju