"Rolnik szuka żony": mama Seweryna przed śmiercią szukała miłości w TV

W szóstej edycji "Rolnik szuka żony" jednym z uczestników jest 29-letni Seweryn. Mężczyzna szuka miłości swojego życia, ale też gospodarnej kobiety, z którą będzie mógł założyć rodzinę. W jednym z wywiadów mężczyzna przyznał, że do udziału w programie zachęciła go nieżyjąca już mama. To marzeniem kobiety było, by Seweryn się ustatkował u boku dziewczyny, która naprawdę go uszczęśliwi. Teraz okazuje się, że mama Seweryna również pragnęła związać się z wartościowym partnerem. Aby go znaleźć, wzięła udział w telewizyjnym show.

Seweryn w wywiadzie, którego udzielił "Rewii", mówił o swoim zgłoszeniu do "Rolnik szuka żony": - Namawiała mnie do tego moja mama, która zmarła w grudniu 2018 roku. Jej marzeniem było, żebym znalazł swoją drugą połówkę. Żebym miał kogoś, kto mnie pokocha takiego, jakim jestem. Również starsza siostra radziła, żebym spróbował - powiedział na łamach "Rewii".

Mama mężczyzny mówiła mu, by wybrał dziewczynę znającą się na pracy w gospodarstwie.

- Ujęły mnie dziewczyny, które mają podobne marzenia i plany na życie. Pragną stabilizacji, dzieci, rodziny, a przy tym są radosne i uśmiechnięte. Wiem, że chciałbym stworzyć prawdziwy dom. Po śmierci rodziców jest on pusty. Marzy mi się szczęśliwa, duża, kochająca się rodzina - podsumował w "Rewii".

Seweryn pełen nadziei zgłosił się do "Rolnika...". Romansował z młodszą od siebie, śliczną Marleną, jednak relacja nie zakończyła się dobrze. Danuta Nowak, mama Seweryna, próbowała swoich sił w "Pierwszej randce". Jak donosi "Super Express" kobieta pojawiła się w 1. odcinku drugiej serii. Od kilku lat była wdową. Jej mąż popełnił samobójstwo.

- Po śmierci męża długo nie mogłam się otrząsnąć. To trwało prawie dwa lata. W końcu zrozumiałam, że nie mogę stać się taką osobą, która będzie smutna do końca życia. Zresztą patrzenie na mnie taką było też trudne dla dzieci. Nie tylko dla siebie, ale i dla nich chciałam stać się pogodną, radosną osobą – magazyn cytuje słowa Nowak.

Kobieta w programie znalazła kandydata na partnera, ale przygoda szybko się skończyła ze względu na nałóg mężczyzny - palenie papierosów.

Mama Seweryna odeszła w grudniu 2018 r. Mężczyzna po jej śmierci przejął gospodarstwo i agroturystykę, która nazwana jest imionami zmarłych rodziców Seweryna - Agroturystyka u Grzegorza i Danusi.