Euforia fanów
Fani nie kryli zachwytu. Kiedy zobaczyli gwiazdę swojego ulubionego serialu "Zniewolona", oniemieli. Pisk, wrzask, płacz. Warszawskie Okęcie żyło wtedy tylko przyjazdem Kateriny Kowalczuk.
Aktorka chętnie pozowała do zdjęć i rozdawała autografy.