Zdzisław Wardejn
Ich związek nie przetrwał jednak próby czasu. Aktor mimo to z optymizmem patrzył w przyszłość. Niestety, jego świat runął ponownie, gdy spowodował wypadek, w którym zginęły dwie osoby.
W ostatnim słowie powiedziałem w sądzie, że proszę o najwyższy wymiar kary. Bo nie chciałem już żyć - wyznał.