Król ekranu
Tymczasem kariera Zacharewicza nabierała rozpędu.
Wystąpił między innymi w filmie „Znachor” i jego kontynuacji, „Profesorze Wilczurze”, zagrał w nagradzanej „Halce” i „Kościuszce pod Racławicami”, filmie, po którym został nazywany „Królem ekranu”.
Jego popularność osiągnęła apogeum w 1938 roku. Wtedy podpisał kontrakt z wytwórnią United Artist i zaczął snuć marzenia o hollywoodzkiej karierze. Niestety, jego plany pokrzyżował wybuch wojny.