Ada i Michał wierzą w przeznaczenie
Ada i Michał to prawdziwi ulubieńcy widzów dziewiątej edycji programu "Rolnik szuka żony". Nie da się ukryć, że to właśnie gorącemu uczuciu tych dwojga, które dość szybko się między nimi pojawiło, fani kibicowali szczególnie mocno. Zaręczyny tylko spotęgowały euforię widzów w finale, a rolnik i instruktorka tańca z Łodzi nie mają wątpliwości, że bycie razem było im po prostu pisane.
- To przeznaczenie, zdecydowanie – mówili zgodnie uczestnicy "Rolnik szuka żony" w śniadaniowym programie TVP2. - W domu nazywają mnie farciarzem i chciałem sprawdzić swoje szczęście – żartował w rozmowie z prezenterami TVP Michał, wdzięczny za to, że los postawił na jego drodze Adę. Oboje wspominali, że to właśnie list od niej wylosował jako pierwszy i już wtedy w zasadzie wszystko było przesądzone.