Zbuntowana Monika
Monika natomiast opowiada, że zaopiekowała się nękaną w klasie koleżanką. Panią Basię rozpiera dumę aż do momentu, gdy dowiaduje się kim jest nowa uczennica. – Nazywa się Jalda. Normalne imię, asyryjskie – opowiada.
- Masz natychmiast się z tą Jandą przestać przyjaźnić! – strofuje ją matka i bez przerwy przekręca imię. – Oni wszyscy są mili, a potem rozjeżdżają ludzi ciężarówkami! Ja nie chcę mieć hatakumby w domu! – dodaje rozgniewana.