Castingi do "Top Model": powtórki aż do skutku
Takich wielokrotnie powtarzanych momentów było tego dnia kilka. Już na samym początku, gdy po ponad dwugodzinnym oczekiwaniu na rozpoczęcie castingu do tłumu w końcu wyszedł prowadzący program Michał Piróg, nagrywanie wymarzonej sceny poszło feralnie.
Naturalne przywitanie z publicznością w wykonaniu gospodarza "Dzień dobry Rzeeeeeeeszów. Czy jesteście gotowe walczyć o bycie super modelką?".
Trzeba było powtarzać do momentu, gdy wreszcie wyszło perfekcyjnie.