Wysoka cena cudzego błędu
Kowalski pisze też o tym, jak zmieniło się jego życie po udziale w muzycznym talent show Polsatu, o spełnionych marzeniach i nowych artystycznych wyzwaniach. Jednym z nich było wcielenie się w legendarną postać Ryszarda Riedla na deskach Teatru Śląskiego w Katowicach.
"Śpiewałem, nagrywałem płytę i żyłem tak, jak chciałem! (...) Wszystko się układało i wtedy jedna chwila rozwiała tyle moich planów i szans. (...) Przeklęty wypadek wszystko zniszczył. To był czyjś błąd, ale to ja za niego płacę."
Dramat, który spotkał Tomka, poruszył wiele osób. Ruszyła zbiórka funduszy na rehabilitację Kowalskiego, ale nie tylko pieniądze popłynęły szerokim strumieniem. Przede wszystkim posypały się słowa otuchy i wsparcia pod adresem artysty, głównie ze strony internautów.
Jak wskazują na to ostatnie wpisy Tomka, były mu niezwykle potrzebne.