Duża rozpoznawalość
- Za kilka tygodni wchodzi do kin "Yuma". Kolejny film z Twoim udziałem? Czy czujesz się popularnym aktorem.
To zjawisko jest najdziwniejsze, kiedy zaczyna się pojawiać, bo absolutnie nie jest się na to przygotowanym. Dopiero później człowiek się z tym oswaja. Natomiast, gdy sam muszę to określić, na przykład wzywając policję, gdy paparazzi próbują wejść mi w życie, to używam słowa "rozpoznawalny". Oczywiście jest duża rozpoznawalność i mała rozpoznawalność.
- A Ciebie dotyczy już duża rozpoznawalność?
Ja od dzieciństwa rozpoznaję się w lustrze.