"Taniec z Gwiazdami". Wzruszona Joanna Mazur dziękuje Polakom za pomoc

Warunki mieszkaniowe Joanny Mazur wzbudziły oburzenie wszystkich Polaków. Z "Tańca z Gwiazdami" dowiedzieliśmy się, że niewidoma Mistrzyni Świata, aby udać się do łazienki, musi wyjść z pokoju, który wynajmuje. Wstrząsający materiał filmowy komentowali niemal wszyscy, łącznie z Polskim Komitetem Paraolimpijskim.

Polacy głośno dyskutowali o sytuacji Mazur w internecie. Niemal natychmiast ruszyły zbiórki pieniężne na rzecz Mistrzyni Świata, w ciągu kilku dni udało się zebrać niemal 200 tysięcy złotych. Teraz Joanna Mazur dziękuje wszystkim Polakom.

- Ostatni odcinek był przełomowy i potrzebny, widzowie poznali moją sytuację - mówi Mazur.

Dodatkowo dowiedzieliśmy się, że teraz pokój w internacie jest do dyspozycji Joanny, ponieważ wcześniej niewidoma biegaczka musiała go dzielić z 2 lub nawet 3 koleżankami. Mazur dodaje, że zbiórka pieniężna jest ogromnym zaskoczeniem. Kobieta stwierdza, że do takiej bezinteresownej dobroci musi się jeszcze przyzwyczaić.

- Nigdy nie dostałam nic za darmo, wszystko było wypracowane. Nie spodziewałam się tego, dziękuję z głębi serca - mówi wzruszona Joanna Mazur.

Taneczny partner mistrzyni Jan Kliment stwierdził z uśmiechem, że za to właśnie kocha Polskę. - Ludzie lubią tutaj pomagać. Joasia już wygrała - kwituje czeski tancerz.

Andrzej Grabowski również nie krył wzruszenia, dziękując za zainteresowanie i pomoc słowami: - Dziękuję wam, moi rodacy. Jesteście wspaniali!

Iwona Pavlović stwierdziła, że każdy zasługuje na życie w normalnych warunkach. Jurorka wyraziła również nadzieję, że w Polsce będzie teraz tylko lepiej.

Prowadzący "Tańca z Gwiazdami" Krzysztof Ibisz również przyłączył się do podziękowań. - Dziękujemy za spontaniczne zbiórki, odruchy serca, dobre słowo. Kłaniamy się wszystkim Polakom.