Mijają 22 lata od tragedii, która wstrząsnęła światem i doprowadziła do wypowiedzenia przez prezydenta Busha "wojny z terroryzmem". Atak na World Trade Center jest ciągle żywy w pamięci wielu telewidzów, którzy śledzili wstrząsające relacje. Dziennikarz Piotr Milewski był świadkiem, gdy zapadł się południowy wieżowiec, "wzbijając tuman białego pyłu".