robert kwiatkowski

Zapraszając do studia Roberta Kwiatkowskiego, pracownicy TVP Info muszą mieć się na baczności. Poseł lewicy znany jest z tego, że w swych wypowiedziach nie oszczędza telewizji publicznej. Tak było i tym razem. Członek Rady Mediów Narodowych nie zamierzał się hamować i wprawił prowadzącą w osłupienie. Wygarnął, co myśli o metodach TVP.

Czasy, kiedy Danuta Holecka wspominała, że sprzęt z serduszkiem pomógł jej synowi, to przeszłość. Podobnie jak sama obecność WOŚP w TVP. Jednak są tacy, jak Robert Kwiatkowski, którzy o tym przypominają. W "Minęła dwudziesta" doszło w związku z tym do zabawnej sceny.

Po wygaśnięciu kadencji Juliusza Brauna prezydent Andrzej Duda musi powołać nowego członka REM. Mimo że 26 lipca członek rady pożegnał się z pełnioną funkcją, wciąż nie ma jego następcy.

Robert Kwiatkowski, były prezes TVP i polityk lewicy, nie miał pojęcia, że jego wystąpienie w TVP Info będzie komentowane od lewa do prawa. Kiedy jednak temat rozmowy zszedł na dzielenie Polaków i mowę nienawiści, Kwiatkowski bez pardonu wytknął prowadzącemu, co jego stacja robi z obrazem Donalda Tuska. - Było od razu czuć, że przedstawiciele PiS się "zagotowali" - powiedział Kwiatkowski w rozmowie z WP o kulisach nagrania.