Piotr Iwicki zasugerował, że Kasia Cerekwicka zwyciężyła w konkursie Premier w Opolu z przechodzonym radiowym przebojem, była faworyzowana przez organizatorów, a głosowanie na jej rywali było utrudnione. Menedżerka gwiazdy, Joanna Gajewska, wydała oświadczenie, w którym broni piosenkarki i tłumaczy sytuację.