Na kanapie u Kuby Wojewódzkiego zasiadł Abelard Giza, który, ku zaskoczeniu prowadzącego, wypomniał mu jego niedawną aferę. Samozwańczy król TVN-u musiał się gęsto tłumaczyć. "Te 250 km/h to był żart!" - próbował wyjaśniać.
Magdalena Boczarska o macierzyństwie, miłości i dobrym polskim serialu oraz Abelard Giza i Jacek Stramik – trudny humor w ciężkich czasach. Kuba Wojewódzki opowiedział o zaprzepaszczonych szansach i nadziei na przyszłość.