''Współpraca się nie układała''
Co wspomina najgorzej? O dziwo – serialowego Rademenesa.
- Współpraca się nie układała – mówił w „Bliżej gwiazd” i dodawał, że ze zwierzęciem nie zdołał się zaprzyjaźnić. *- To były trzy obce koty, nikt się nimi specjalnie nie zajmował i nie przejmował... Przepraszam wszystkich miłośników zwierząt - ja zresztą też nim jestem - ale to były rekwizyty. Nie ma co oszukiwać. To nie jest zwierzę, które da się wytresować. * W programie "DD TVN" zaprzeczał również plotkom, jakoby ekipa uśmierciła któregoś kota.
- Muszę zdementować: nikt nie uśpił żadnego kota, żeby go potem animować, bo animowaliśmy pacynkę, na montażu klatka po klatce – tłumaczył. - Nikt zwierząt nie męczył, raczej zwierzęta nas męczyły, bo nie chciały grać.