Wcześnie wkroczyła w dorosłość
Najpewniej kilka lat później wyszłaby za mężczyznę, którego wyznaczono dla niej, kiedy miała 7 lat. Jednak dzieciństwo skończyło się dla niej w chwili, gdy na jej wioskę napadli Mudżachedini. Arabscy wojownicy spalali domy i zabijali mieszkańców. Jako 12-latka straciła rodzinę i została zgwałcona przez żołnierza, który ją porwał.
- Myślę, że moi rodzice zrobili wszystko, co w ich mocy, żeby mnie obronić. Pamiętam, że ojciec do końca trzymał mnie za rękę, bo nie chciał mnie oddać Mudżachedinom. Nie miał tyle siły, żeby z nimi wygrać. Ale jestem pewna, że chciał mnie obronić.