Nie potrafił się zdecydować
31-letni Łukasz podkreślił z kolei, że ważne są dla niego i charakter, i wygląd.
- Mam nadzieję, że wśród tych listów będzie chociaż jeden taki, na który zwrócę uwagę i będę wiedział, że to może być to zaczątek czegoś fajnego. Szczupła, ale nie chuda. Figura też jest fajna - stwierdził.
- Do urody się przyzwyczaisz, do głupoty nie! - poradziła synowi mama.
Choć początkowo Łukaszowi wydawało się, że wybór dziesięciu dziewcząt okaże się "łatwy, lekki i przyjemny", po kilku przeczytanych zmienił zdanie. Bardzo trudno było mu zdecydować, z którymi kandydatkami spotka się w cztery oczy.