Marek cieszy się, że "trzy kobiety będą pretendowały do jego łóżka"...
44-letni Marek wyremontował swój dom na przyjazd Kasi, Ani i Beaty. Witał je wytwarzanymi w swoim ogromnym gospodarstwie serami, w towarzystwie syna Adama. Ania od razu zabrała się za sprzątanie kuchni, rozładowała zmywarkę i zaparzyła kawę. Rolnik jak zawsze miał sporo do powiedzenia w kwestii swoich oczekiwań wobec pań i spotkania z nimi:
Sytuacja stała się bardzo trójznaczna, bo trzy kobiety będą pretendowały do mojego łóżka - cieszył się w rozmowie z Manowską. Dobrze byłoby, żeby się dobrze czuły, tak poza wszystkim.
Dom i wielkie gospodarstwo przez kilka ostatnich miesięcy przeszło sporą metamorfozę: pojawiła się łazienka z prawdziwego zdarzenia oraz schludny pokój, w którym zamieszkały trzy jego kandydatki.