Kreacja dla kobiety biznesu
Ironiczny uśmiech pojawił się na twarzy Michała także, gdy zobaczył jego projekt na swojej ulubionej modelce, Marcie. Nie da się ukryć, że kreacja Bartka dla kobiety biznesu była zdecydowanie zbyt odważna. Na krótką spódniczkę z powątpiewaniem patrzyła sama modelka, współpracy nie pomagały też szowinistyczne poglądy chłopaka, które po raz kolejny dały o sobie znać.
- Musi być trochę prowokacji, żeby umowy gładko przechodziły. [...] To żona prezesa - żartował, a Marta apelowała, by nie odbierał kompetencji kobietom.
Michał przysłuchiwał się tej rozmowie, przewracając oczami, ale dobry nastrój go opuścił, gdy jego projekt został skrytykowany przez mentora. Zdaniem Tomasza Ossolińskiego, kreacja gdańszczanina była kompletnie nie na temat. Ostrzegł go, że może być nominowany do opuszczenia show podczas jurorskiego panelu. I tak też się stało.
Zanim jednak uczestnicy "Project Runway" poddali się ocenie jury, czekała na nich niespodzianka - spotkanie z Maciejem Sieradzkim. Finalista 1. edycji miał dodać im otuchy. W trakcie wizyty projektanta w domu uczestników Bartek zaliczył kolejną intelektualną wpadkę i stał się obiektem kpin ze strony współlokatorów.